Przeszkody w realizacji
Jak powiadomić inwestora o robotach dodatkowych i kosztach, żeby na końcu Ci zapłacił?
Koniec strat i przestojów na budowie!

Napotkałeś przeszkody w realizacji prac?
Bez robót dodatkowych nie skończysz projektu, na który się umówiłeś?
Efekt? Ekipa stoi bezczynnie, sprzęt wynajęty, a koszty lecą. Myślisz sobie: „Powiem inwestorowi, ruszymy dalej”.
Inwestor prosi, żebyś wycenił roboty dodatkowe i obiecuje, że później zdecyduje, co z tym zrobi. Umawiacie się, że od razu ruszysz z robotą, a papiery dogadacie w międzyczasie.

Jeśli się zgodziłeś, już przegrałeś
Na początku wszystko jest w porządku. Ruszasz z robotą. Wtedy wspominasz inwestorowi o rozliczeniu za roboty dodatkowe.
I ton się zmienia…
„Chwila, ale dlaczego to ja mam za to płacić? Przecież mamy ryczałt. Powinieneś był to przewidzieć i uwzględnić w wynagrodzeniu, na które się umówiliśmy”.
I inwestor odmawia zapłaty za roboty dodatkowe.
Czujesz to? Ściana!
Ty zrobiłeś swoje, a teraz tracisz podwójnie
Im dłużej to trwa, tym więcej tracisz.

Jak ominąć ten koszmar?
Przestań liczyć na „dogadanie się”. Wiesz, co naprawdę działa? Papier. Oficjalne powiadomienie. Faktów na piśmie nikt nie zignoruje.
Zgłaszaj problem formalnie – jasno, konkretnie i w odpowiednim czasie.
Dzięki temu: inwestor nie może udawać, że nie wiedział. Masz mocny punkt zaczepienia przy rozliczeniach. Unikasz kosztownych przestojów i konfliktów.
Nie wiesz, jak się za to zabrać?
Spokojnie. W tym artykule znajdziesz gotowy wzór takiego powiadomienia, które załatwia sprawę szybko i skutecznie.
Ściągnij go, uzupełnij w kilka minut i przekaż inwestorowi.
Potem wróć do swojej roboty z całkowitą pewnością, że na końcu dostaniesz za nią to, co Ci się należy.

